Szyję
Przełamałam się i wczoraj usiadłam do maszyny na dlużej...powstały nowe chusteczniki w energetycznych kolorach - w sam raz na obecne mrozy - dla tych, którym z nosa kapie:)
W środku mają kolorowe bawełniane podszewki - odpowiednio czerwono-białą pasiastą, pastelową fioletowo-białą krateczkę vichy i błękitno-biało-różową z ptaszkiem.
Dla miłośników broszek powstały dwie kokardy - jedna stonowana z koronko w kolorze ecru, druga "marynarska" z czerwono-białymi paskami. Lubię obie...
Oberwało się też małej żółtej torebce, która leżała sobie cierpliwie w kącie czekając na swoją kolej. Przełamałam jej soczystą barwę ciepłą i kojącą szarością broszek z wełny. Broszki mogę odpiąć, a latem dodać na przykład pastelowo-różane i kwiatowe motywy...
Spełniam założenie włączania do swej garderoby wesołych kolorów, choć na razie nadal w dodatkach. Małymi kroczkami do celu:)
A jakie kolory i dodatki rządzą w Waszych szafach?
12 comments